Pozytywna siła negatywnego myślenia
Jeśli jeszcze nie wiesz – życie jest pełne paradoksów.
Oto kolejny: żeby myśleć pozytywnie, trzeba myśleć negatywnie.
To proste. Większość osób myli pozytywne myślenie z myśleniem życzeniowym. To jest na równi zabawne i tragiczne. Tym „pozytywnym” myśleniem próbują odpychać od siebie świadomość tego, że złe rzeczy dzieją się również dobrym, pozytywnie myślącym ludziom. Zaklinanie rzeczywistości nie zmieni faktu, że jesteśmy ofiarami losowych zdarzeń (przy okazji – nie wierzę w to że „nie ma czegoś takiego jak przypadek”).
Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z negatywnymi stronami życia jest przygotowanie się do nich. Przygotowanie poprzez symulowanie czarnych scenariuszy w głowie. Inaczej mówiąc – musisz przerobić mentalnie to, co zdarzyć się może. Stwórz listę tego, co może pójść źle a potem listę sposobów na to, jak sobie z tymi wyzwaniami poradzić.
Wtedy – i tylko wtedy – dzięki myśleniu negatywnemu – możesz optymistycznie spojrzeć na przyszłość wizualizując sobie idealny przebieg zdarzeń. Bo tylko dzięki negatywnej symulacji jest się przygotowanym na różne ewentualności.
Na tym polega pozytywna siła negatywnego myślenia.
Dodaj komentarz