Dan Peña #2 – high performance w życiu i w biznesie
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
Ten post, jak się zapewne domyślasz, jest logicznym i emocjonalnym przedłużeniem części pierwszej. Nie będzie w nim – jak w postach poprzednich – potężnego wstępu, który ustawia całość w odpowiednim kontekście a nie będzie go z prostego powodu – był już w części pierwszej a ta jest przecież kontynuacją. Żeby jednak wejść we właściwe tempo, zaczniemy od paru smakowitych i szybkich one-linerów w wykonaniu gniewnego Dana a potem przejdziemy do elementów znacznie cięższego kalibru…
ŁANLAJNERY:
- Jeśli masz coś zrobić, zrób to szybko
- Wakacje są dla biednych ludzi
- Jeśli rodzina i znajomi nie uważają cię za świra, nie jesteś na właściwej drodze
- Gdy wartości są jasne, decyzje są proste
- Marzenia przemieniasz w rzeczywistość za pomocą dyscypliny
- Wejdź na dietę bycia nieustraszonym
- Ilość marzeń ma przewyższać ilość wspomnień
- Ryzyka się nie usuwa – ryzykiem się zarządza
- Sukces to proste zmiany nakładane na siebie w czasie
- Wybieraj najcięższe emocjonalne wyzwania. Ale tylko codziennie
- Ryzykuj – niżej dna i tak nie spadniesz
- Doskonałość jest wynikiem gotowości na popełnianie większej ilości błędów
- Zmieniaj się lub giń
- Poczujesz się dobrze gdy odniesiesz sukces
- Więcej egoizmu!
- Nic tak nie gwarantuje zmiany jak obrzydzenie połączone z decyzyjnością
- Boisz się bo myślisz, że nie jesteś wystarczający
- Chaos rodzi życie, porządek rodzi nawyk
- Pasywny dochód czyni pasywnym
- Dobre jest wrogiem świetnego
- Ludzki talent jest formą waluty
- Najlepszych ludzi rzucaj na największe okazje, nie w największe problemy!
- Porażka jest zasobem
- Każdy dzień jest sprawdzianem. Czy dziś zdałeś?
HIGH PERFORMANCE:
„Bycie high-performance, realnie, oznacza robienie najlepszej roboty jaką da się zrobić nawet jeśli totalnie ci się nie chce.”
„Moja definicja osoby high-performance jest prosta – bycie maksymalną wersją siebie codziennie, 24/7.”
„Nigdy nie widziałem człowieka high-performance funkcjonującego na pół gwizdka. Albo jesteś high-performance albo nie jesteś. 100% skupienia, 100% oddania przez 100% czasu.”
„Pieniądze to nie jedyne co się w życiu liczy ale jedyne co wszyscy w życiu liczą. Ale tu nie chodzi nawet o pieniądze. Tu chodzi o bycie wszystkim tym czym możesz być. Ja uważam, że znaleźliśmy się tutaj by być maksymalną a nie minimalną wersją siebie. Nic nie ciąży nam bardziej niż własny niewykorzystany potencjał a ty nie jesteś nawet blisko!”
„Z chwilą gdy zaczynasz być nieustraszony, stajesz się nieograniczony, bo najważniejszą różnicą pomiędzy mną a tobą jest to, że ja nie boję się niczego i nikogo. Więc wyobraź sobie, że umrzesz dziś w nocy – ile żalu i niespełnienia zabierzesz ze sobą do grobu? Tych wszystkich a gdybym, a co bym, a powinienem…”
„Ja cały czas jestem na haju zwanym życiem i nie potrzebne mi żadne DMT, Ajołafakki [ayahuasca] i inne tego typu gówna, bo to są gówna dla totalnych idiotów i frajerów.”
„Wysoka samoocena to absolutna podstawa każdego high-performance. Jeśli dobrze się ze sobą czujesz i jeśli przebywasz z innymi ludźmi high-performance, to high-performance stanie się dla ciebie czymś absolutnie naturalnym.”
Najlepsza rada jaką kiedykolwiek dostałem – i którą kiedykolwiek dawałem – brzmi: JUST FUCKING DO IT – po prostu kurwa wykonaj – Dan S. PENA
„Oto moje najważniejsze nawyki high-performance:
- nigdy nie daję nikomu milczącego przyzwolenia – czyli jeśli ktoś pieprzy głupoty to mówię mu wprost, że pieprzy głupoty
- stosuję zasadę 'do zmierzchu’ Sama Waltona – czyli w ciągu tej samej doby odzywam się do tych, którzy się ze mną kontaktowali
- całuję żaby – bo wiem, że sukces wynika z nadmiernej ekspozycji i bywa loteryjny, dlatego nigdy nie czuję się zbyt ważny i zbyt potężny by przestać spotykać się z ludźmi i szukać nowych okazji. 95% mojego czasu to całowanie nowych żab, stąd mam je jako przypominacze wszędzie w zasięgu wzroku jako wzory na krawacie, figurki na biurku itd
- ale nawykiem najważniejszych jest MIERZENIE, WYMAGANIE & ROZLICZANIE samego siebie i nawet po 50 latach życia high-performance codziennie muszę zmuszać się do robienia pewnych rzeczy”
„Robienie pieniędzy jest łatwe jak zabieranie dzieciom cukierków. To utrzymywanie pieniędzy jest trudniejsze. A najtrudniejsze jest bycie high-performance.”
„Zazwyczaj pracuję tak, że wstaję w środku nocy, pracuję godzinę czy dwie, potem znowu się kładę i znowu wstaję na godzinę lub dwie i ponownie się kładę.”
„Co odróżniało Steve JOBSA od ciebie? Co odróżnia Elona MUSKA od ciebie? Co odróżnia mnie od ciebie? Nasze nawyki związane z pracowitością. Ciebie nie podnieca perspektywa pracowania 100 czy 120 godzin tygodniowo. Dlatego w kontekście potencjalnego sukcesu nie tyle interesuje mnie twój inteligencji co twój poziom pracowitości i produktywności.”
Pracując dłużej, ciężej i mądrzej niż konkurencja staliśmy się warownym grodem – Mike OVITZ
„Większość z was marnuje od 70 do 95% swojego czasu. Ci z was, którzy oblegają media społecznościowe marnują tego czasu najwięcej. Nie mówię akurat o tych, którzy mediów tych używają jako narzędzia do sprzedawania. Bo jeśli tego nie robisz to po co w ogóle w nich w nich jesteś? Jakie cele pozwala ci to osiągnąć skoro twierdzisz, że chcesz być bogaty a spędzasz tam kupę czasu niczego przy okazji nie zarabiając. Co takiego, poza uzależnieniem, dał ci Facebook?”
„A oto krótka charakterystyka ludzi z mojej stajni, którzy w ostatnich latach zarobili duże albo bardzo duże pieniądze. Łączy ich to, że:
- Zrezygnowali z mediów społecznościowych (o ile na nich nie zarabiają)
- Pracują przy biurku na stojąco
- Najczęściej chodząc przy okazji po bieżni
- Ćwiczą 3 do 5 x w tyg. od 30 do 60 min by być w formie (a nie by mieć 5% tkanki)
- Zdrowo się odżywiają
I wszyscy kurewsko szanują oraz chronią swój czas. 'Mamo, czy to skrajnie pilnie? Nie? OK, pogadamy w weekend.’ 'Tato, czy to zawał? Grypa. Dobra, pogadamy w weekend.’ Bill Gates dzieli swój czas na 6-minutowe odcinki. A to oznacza, że w ciągu godziny może odbyć 10 spotkań. Odcinki czasowe u Buffetta mają podobno 10 minut. Zatem, skoro wiemy, że sukces pozostawia ślady, jak możesz tego typu zarządzanie czasem odnieść do siebie?”
„Największy współczesny sprinter, być może największy sprinter w historii tego sportu, czyli Bolt, trenował codziennie dokładnie tak samo – czyli dosłownie do wyrzygu. Codziennie! Aż do treningów przed swoim ostatnim sprintem, który postanowił sobie nieco odpuścić. Efekt? W swoim ostatnim w karierze biegu dobiegł jako 3-ci. Tak się kończy odpuszczanie sobie.”
„Tylko na filmach, przed wykonaniem egzekucji, jeden pyta drugiego co ma jeszcze do powiedzenia albo sam wygłasza mowę. W realnym życiu dostajesz parę strzałów w klatę i beret a mowy odbywają się – o ile – po tym jak wyzioniesz już ducha. Nikt nie pytał Bin Laden czy ma jeszcze coś do powiedzenia. I to jest idealna metafora życia high-performance: robisz co trzeba bez zbędnego pierdolenia. Po prostu pociągasz za spust i jest po temacie.”
„Ci goście od 6% tkanki tłuszczowej, jadący bez przerwy na odżywkach czy innych tabletkach, to nie są ludzie, którzy odnoszą największy sukces w biznesie, bo za dużo czasu poświęcają sobie. Bo nie chodzi o to, żeby harować nad sześciopakiem tylko nad swoim biznesem i nauczyć się żyć w odrzuceniem. Więc kiedy oni spędzają dodatkowe 6-8h tygodniowo na siłowni, ich konkurencja siedzi na telefonie i domyka kolejne deale. Tak więc rada jest prosta – zajmij się biznesem, eksponuj na ryzyko i okrzepnij.”
„Jednym z głównych wyróżników ludzi sukcesu jest to, że wierzą oni w to co niezwykłe i mało prawdopodobne [mówiąc inaczej – myślą w kategorii możliwości a nie prawdopodobieństw – R.M.] Pragnąć 10 milionów nie zarobisz 100 milionów a pragnąc 100 milionów nie zarobisz miliarda, bo kiedy zaczniesz zbliżać się do oczekiwanej kwoty, podświadomie zaczniesz się wyhamowywać.”
„Skoro ja, ze swoimi osiągnięciami, najbardziej żałuję tego, że wyznaczyłem sobie za małe cele to co ty w takim razie masz myśleć o swoich?”
Wiesz dlaczego niemal wszyscy ludzie mega-sukcesu są aroganccy? Bo nie mają ani czasu ani tolerancji dla idiotów. Czyli dla większości ludzi – Dan S. PENA
„Niech na wysokość współczesnych standardów wystarczy ci fakt, że są teraz na świecie ludzie, którzy dumni są z tego, że przebiegli maraton w 6 czy 7 godzin. Bo robili to, jak twierdzą, dla samej frajdy z uczestnictwa. Powinni włożyć sobie rewolwer w usta i odstrzelić tył głowy. Metaforycznie mówiąc oczywiście, bo prawnicy kazali mi dodawać tę formułkę o metaforyczności.”
„Serio myślisz, że Elon MUSK martwi się nadgodzinami? Serio myślisz, że ludzie high-performance martwią się o pieniądze? Te wasze pytania są tak bardzo od czapy, że od razu widać, że nie macie pojęcia o tym jak naprawdę funkcjonują ludzie wielkiego sukcesu!”
„Kolejne durne pytanie – którzy w tych ludzi są mściwi. Wszyscy oni są mściwi i każdy z nich z osobna jest mściwy! Nie mówię, że to dobrze albo że to źle, tylko, że tak to po prostu wygląda i jeśli tego nie wiesz, jeśli się na to nie przygotujesz to zeżrą cię żywcem. Ale tak naprawdę, gdzieś tam w środku właśnie tego się obawiasz. Wiesz, że mogą cię pożreć na surowo i dlatego z nimi nie rywalizujesz, dlatego chowasz się pod kamień.”
„Jeśli niektórzy z tych ludzi, najwięksi z największych, uważają mnie – mnie! – za słabą pipkę to gdzie wy jesteście na ich skali? No gdzie, pytam. Pozwól, że powiem wam gdzie. Was w ogóle nie ma na ich skali!”
„Weź sobie Steve’a JOBSA i całe to jego zachwycanie się zen i religią. Był jednym z największych kutafonów w branży a naprawdę religijny zrobił się dopiero pod sam koniec, kiedy było już jasne, że zaraz umrze.”
„Co jeszcze łączy tych wszystkich ludzi high-performance? Zachowują się inaczej, bo zachowują się jakby byli lepsi i bardziej uprzywilejowani. I zgadnij jakie są tego konsekwencje…”
„Gdzie uderzają prawdziwe rekiny high-performance? Uderzają w najbardziej słaby punkt. A dlaczego ty tego nie robisz? Bo nie chcesz zranić ich uczuć, plus dodatkowo, chcesz żeby po wszystkim nadal cię lubili.”
„Nie jesteś od zdobywania przyjaciół i zjednywania sobie ludzi tylko od wywierania na nich wpływu i od przewodzenia. I po każdym oczekujesz nadzwyczajnych osiągnięć. Ale po sobie – oczywiście – oczekujesz najbardziej nadzwyczajnych!”
„Masz robić wszystko co trzeba robić – legalnie, moralnie i etycznie – i niech cała reszta cię nie interesuje. Masz jedynie przestrzegać litery prawa i pierdolić całą resztę, której się coś nie podoba. Z twoją rodzina na czele, o ile istnieje taka potrzeba. Bo jeśli nie są z tobą to są przeciwko tobie.”
„Nie usłyszysz ode mnie stwierdzenia 'dobra robota’. Albo jesteś chujowy albo jesteś zajebisty. Żadnych odcieni szarości.”
„Kolejny charakterystyczny element wszystkich ludzi high-performance pokroju JOBSA czy MUSK to to, że nigdy nie przepraszają. Bo jeśli usuniesz to jebane słowo ze swojego słownika – a może raczej nie jeśli je usuniesz tylko GDY JUŻ je usuniesz, w jednej chwili urośniesz jako człowiek o 50%. Bo pierwsze usuwasz samo słowo – w sensie nie wypowiadania go – a potem usuwasz jego emocjonalne źródło, czyli odczucie, które jest pod spodem. Ludzie, którzy ciągle wszystkich za wszystko przepraszają to wazeliniarze, zdominowani przez potrzebę bycia lubianymi i akceptowanymi.”
„Widziałeś kiedyś, żeby głowa państwa przepraszała? Żeby TRUMP czy PUTIN przepraszali? To dlaczego ty to robisz? Bo tak ci kazali, bo tak cię nauczyli…”
KONCENTRACJA:
„Ci na Ścianie Chwały byli po prostu znacznie dłużej skupieni.”
„Każę ci robić to, czego nie masz ochoty robić, chociaż wiesz, że musisz, by trafić tam, gdzie chcesz być.”
„Otrzaskuj się z tym, czego jeszcze nie masz. Mówiąc inaczej – ile czasu spędzasz na trenowaniu sukcesu, odwiedzając salony samochodowe, na które cię jeszcze nie stać, chodząc do sklepów na które cię jeszcze nie stać, spędzając czas w hotelach i ośrodkach, na które cię jeszcze nie stać czy pracując z prawnikami i księgowymi na których cię jeszcze nie stać?”
„Największy i najbardziej częsty błąd ludzi sukcesu jaki widzę to to, że zabierają się za zbyt wiele rzeczy naraz. Rozszerzają swoje pole skupienia zamiast znacznie je zawężać. Swoją koncentrację masz zawężać a nie rozdrabniać!”
Jak to co robisz w ciągu dnia ma się realnie do twoich celów? – Dan S. PENA
„Jeśli w ciągu tygodnia spędzasz z rodziną 80 godzin a 20 godzin nad biznesem to nie miej do siebie pretensji, że nie odnosisz mega-sukcesu biznesowego. Dokonałeś przecież wyboru w wybory mają swoje konsekwencje. To samo dotyczy słuchania podcastów albo czytania książek – bo jak już wspominałem, to nie jest pociąganie za spust. Swoją drogą pytanie jest proste – jakiego biznesowego mentora byś wolał? Takiego, który przeczytał 700 książek czy takiego, który zrobił 700 transakcji?”
„Najlepszych łączy jedno – OBSESJA. są skoncentrowani do poziomu obsesyjności. Elon MUSK już lata temu powiedział – chociaż teraz się tego wypiera – że wołałby popełnić seppuku niż być biednym. O tego typie gotowości do poświęceń tu mówimy. Kiedy lata temu Warren Buffett był na obiedzie u Billa Gatesa i matka Billa zapytała, co w największym stopniu jest odpowiedzialne za ich sukces, obaj, w tym samym momencie, jednogłośnie i chóralnie odpowiedzieli – SKUPIENIE.”
„Drugą cechą wspólną jest to, że ludzie ci kochają to co robią bo trudno zajmować się całymi godzinami czymś co cię nie fascynuje. Przypomnę, że formuła Jacka Ma z Alibaby brzmi: 996 – pracuj od 9 do 9 przez 6 dni w tygodniu.”
CO ZMIERZONE TO ZROBIONE:
„Jest wiele elementów wspólnych dla ludzi high-performance ale jednym z najważniejszych jest to, że wszyscy oni i każdy z nich z osobna mierzy swoje wyniki. MIERZĄ! Bo wiedzą, że jak nie będziesz mierzone to nie będzie zrobione.”
„Toyota wiedział co robi – ciągły nadzorowany stres. Ludzie muszą wiedzieć, że masz mierniki i że ich rozliczysz, bo zasada jest prosta – co zmierzone to zrobione. Nie mierzysz, nie zrobisz. Dokładnie taki hasło wieszam na głównej ścianie każdego z moich biznesów: co zmierzone to zrobione. Bo bez wymiernych wskaźników oszukujesz tylko samego siebie.”
„Robisz dwie listy – cele biznesowe i cele osobiste. Krótkoterminowe, średnioterminowe i długoterminowe. I codziennie, przez cały tydzień, wszystko co zrobiłeś, każda osoba z którą rozmawiałeś – oceniasz jak bardzo przybliżyło cię to do twojego celu. I będziesz zszokowany ile czasu spędzasz z ludźmi i na czynnościach, które w żaden sposób nie przybliżają cię do twoich celów. Chodzi o to, że każde spotkanie czy każdą czynność oceniasz numerycznie. Czyli mierzysz to jak wykorzystujesz i jak marnujesz swój czas.”
„Swoją drogą tak zwany rozwój osobisty powstał jako totalne zaprzeczenie zasady 'Co zmierzone to zrobione’. W. Clement Stone wymyślił tak zwane 'Positive Mental Attitude’ [pozytywne nastawienie] jako sposób na sprzedawanie większej ilości ubezpieczeń. Uruchomił więc, pod koniec lat 50-tych, przekrętasa Napoleona Hilla by model ten rozpowszechnić ale zaznaczył, że ta nowa moda rozwoju osobistego nie może być wymierna, żeby nikt nie był w stanie pociągnąć ich do odpowiedzialności. I tak proszę państwa powstał rozwój osobisty – którego przecież nie da się mierzyć – jako sposób na sprzedawanie większej ilości ubezpieczeń w latach 50-tych XX wieku.”
„W świecie w którym nikt nie ponosi za nic żadnej odpowiedzialności i nikt już nikogo z niczego nie rozlicza dzieją się bardzo popierdolone rzeczy. Dlatego świat jest dziś aż tak bardzo pojebany. Żadnej dyscypliny!”
„Kiedy w młodości kierowałem zespołami sprzedażowymi, nie pytałem ich czy coś sprzedali tylko ile sprzedali. Przynajmniej wiedzieli, że ktoś czegoś konkretnego od nich wymaga!”
PIENIĄDZE TO WYBORY
„Mam od ciebie więcej pieniędzy w tym samym mam od ciebie więcej wyborów. Wysłanie dzieci do lepszej szkoły czy matki do lepszego szpitala wymaga siły pieniędzy a nie siły zen. Nigdy nie udało mi się opłacić żadnego rachunku siłą zen.”
„Ucząc się jak zarabiać tony pieniędzy daje ci więcej możliwości. Ja mam więcej możliwości dlatego mogę zrobić znacznie więcej niż ty: wspieram 3 domy dziecka, adoptowaliśmy z żoną na odległość 160 dziewczynek, opiekujemy się 25 zakonnicami i 3 księżmi oraz wspieramy fundacje walczące z okrucieństwem wobec zwierząt. I podróżuję 4-5 miesięcy w roku – bo mogę.”
„Ten tekst o tym, że pieniądze przecież nie są najważniejsze i nie wszystko się do nich sprowadza jest świetną wymówką. I faktycznie nie chodzi jedynie o pieniądze tylko o bycie maksymalną wersją siebie.”
„Dwie największe dźwignie w życiu i w biznesie to pieniądze innych ludzi oraz zasoby innych ludzi.”
„Jak myślisz – kto szybciej i bardziej skutecznie może zbawić świat? Jakiś golas paradujący z transparentem czy Bill i Melinda Gates ze swoimi miliardami i dojściami? (…) Jaki z tego wniosek? Najpierw idź zarobić górę pieniędzy a dopiero potem zbawiaj świat. A tak ci w dzieciństwie wmawiali, że pieniądze są złe, brudne i nieważne…”
„Bunker Hunt powiedział mi już lata temu – Danny, jeśli przejmujesz się wysokością podatku to znaczy że zarabiasz za mało pieniędzy!”
„Andrew CARNEGIE ma 4 podstawowe zasady prowadzące do mega-sukcesu finansowego:
- Motyw finansowy musi dominować
- Motyw finansowy musi dominować
- Motyw finansowy musi dominować
- Motyw finansowy musi dominować
I tyle w tym temacie.”
„Czy nie zawstydza cię fakt, że 13-latek zarabia ponad 100 tyś. funtów miesięcznie a nastolatkowie są milionerami? Pewnie cię nie zawstydza bo nie masz w sobie wstydu i nie masz względem siebie żadnych wymagań. Żadnych wymagań i żadnych standardów. No i nie masz też żadnych jaj.”
ALFA:
„Rożnica pomiędzy mną a dzisiejszym pokoleniem pip polega na tym, że ja miałem ojca alfa i wszyscy jego koledzy byli również alfa. Bo wszyscy oni wrócili właśnie z II wojny światowej. Wtedy nie wiedziałem, że cechy które reprezentowali oznaczają bycie alfa – myślałem po prostu, że oznaczają bycie dupkiem.”
„Mój ojciec był bardzo znanym i budzącym postrach policjantem. Według różnych artykułów które możesz znaleźć na Google zabił od 13 do 21 osób, w tym również parę dla C.I.A. Zresztą dla C.I.A. wykładał kurs o tym kiedy i jak zabijać. Miał nawet swoją ksywkę: „Rozjebka”. Z kolej moja mama była jego totalnym zaprzeczeniem – bardzo łagodna, bardzo kobieca. Swoją droga wychowała mnie dosłownie w oparciu o legendarną książkę Dr Benjamina Spocka – Dziecko pielęgnacja i wychowanie [Dan S. Pena poleca wyłącznie jej oryginalne wydanie, bez współczesnych uzupełnień]. W myśl tej książki – a stosowała te zasady z religijną nabożnością – nigdy nie powiedziała mi 'NIE’. Zamiast tego mówiła na przykład – a co by było gdybyś spróbował tak i tak, albo a co by się stało gdybyś postanowił tego nie robić… W skrócie – nigdy nie usłyszałem od niej słowa 'NIE’.”
„To od ojca i jego alfa-kolegów nauczyłem się bardzo prostej zasady: Nigdy nie schodź w dół łańcucha pokarmowego. Zawsze pnij się w górę.”
„Mój tata dał mi również bardzo prostą poradę jeśli chodzi o bójki – nigdy nie bądź tym, który je zaczyna ale zawsze bądź tym, który je kończy. Zwycięskim.”
„Mój ojciec, Manuel Pena, przed 28 lat pod rząd nigdy nie wziął ani jednego dnia wolnego w pracy. Ja z kolej miałem okres 26 lat pracy bez dnia wolnego, wliczając w to dzień ślubu, bo nawet tego dnia trochę popracowałem. Ale ja uwielbiam robić to co robię i on też to uwielbiał. Bo jeśli robisz rzeczy które uwielbiasz, z pasją to nie dopada cię żadne zmęczenie. To dlatego nie potrzebowaliśmy wolnych weekendów albo wakacji. W przeciwieństwie do ciebie…”
Facet jest od wprowadzania dyscypliny w życiu swoim i innych ludzi, w tym swojej żony i dzieci – Dan S. PENA
„Jeśli rodzic chce być przez dziecko kochany, lubiany i traktowany jako przyjaciel, to niech szykuje się na potężne kłopoty, bo to recepta na katastrofę. Bo dzieci najbardziej potrzebują dyscypliny a nie rodziciela-przyjaciela. (…) Na świecie jest za dużo miękkiej, bezwarunkowej miłości a za mało konkretnego, twardego rozliczania z wyników. W skrócie, potrzebujemy więcej dyscypliny.”
„(…) to dlatego dziś tak bardzo popularne są te wszystkie Spartany, MMA czy Iron Many. Bo potrzeba powrotu do korzeni, do fizycznych wyzwań i realnego zagrożenia.”
„Moją główną motywacją było udowadnianie mojej męskości, pokazywanie sobie i innym, że jestem alfą totalnym. Nie rozumiałem wtedy, że chodzi po prostu o testosteron. Do dziś jestem zresztą całkowicie przeświadczony, że mnie nie da się ubić. A powinienem być martwy już co najmniej z 10 razy.”
„Wszyscy ci czołowi światowi wypierdalacze, którzy wiedzą to co ja lub więcej są twardzi jak sam skurwysyn. W ich grupie to ja uchodziłbym za miękką faję.”
„98% ludzi, którzy osiągnęli ogromny sukces nie jest alfa [w rozumieniu Dana alfa oznacza ekstrawertyczny typ osobowości] tylko beta. Musk, Gates, Buffett, Zuckerberg mają wspólną cechę – są introwertyczni.”
„Kiedy wróciłem z honorami na uczelnię, którą skończyłem 25 lat wcześniej, pani dziekan powiedziała, że przez ostatnie ćwierć wieku dogoniłem swoją niewyparzoną gębę. Bo byłem jak Ali – zawsze wyszczekany i zawsze ogarnięty wizją swojej wielkości. A Alego też na początku się naśmiewali. Ze mnie tak samo. Teraz nikt się już nie śmieje.”
„90% start-upów upada. Dla większości ludzi to najważniejszy argument za tym, żeby nie wystartować. Dla mnie odwrotnie – dla mnie oznacza to, że większość nawet nie spróbuje a większość z tych, którzy wystartują odpadną już w przedbiegach więc to dla mnie zostaną najlepsze okazje i najlepsze kąski” [myślenie w kategoriach możliwości a nie prawdopodobieństwa – R.M.]
„Respekt budzi respekt – a nie to politycznie poprawne pierdolenie.”
„Kiedyś biegaliśmy biegi 100-milowe aż – dosłownie – sikaliśmy czystą krwią. Uzupełnianie elektrolitów odbywało się poprzez zjedzenie Snickersa co milę. A wy wszyscy biegający maratony po 8-11 godzin dla samego doświadczenia biegania – pierdolnijcie się w cymbał cioty zasmarkane.”
„- Co powiesz wszystkim tym, którzy uważają, że przemoc i agresja nie są rozwiązaniem i że potrzebujemy raczej umacniać naszą kobiecą stronę męskości?
– Powiem im – OK, pozostańcie biedni. Bo sama miłość nie działa. A jedyne co działa to działanie oparte o poczucie własnej wartości. Bez poczucia własnej wartości nie masz nic i nic ci nie pomoże. I to właśnie dlatego 87% ludzi na świecie uważa się za nieszczęśliwych.”
„Mnie nie interesuje czy moje dzieci mnie kochają. Mają mnie szanować, tylko to się liczy. Respekt. To dlatego muszą umawiać się ze mną na spotkanie dokładnie tak jak moi pracownicy czy cała reszta. Plus po śmierci nie zostawię im złamanego grosza. Do wszystkiego będą musiały dojść całkowicie same. I na tej samej zasadzie gówno mnie obchodzi czy wy mnie lubicie i co sobie o mnie myślicie. Jak sądzisz, dlaczego przed waszym biurkiem stoi karteczka z waszym imieniem? Bo nie chce mi się ich zapamiętywać, nie chce mi się jeść z wami śniadań, lunchów czy spędzać czasu. Interesują mnie jedynie wyniki, które generujecie, bo wśród was może być ktoś, kto zarobi miliardy i trafi na moją Ścianę Chwały. Tylko to mnie interesuje.”
„Kiedy w końcu dojrzycie do tego co oczywiste i wystawione najbardziej na światło słoneczne? Miłość nie działa, za to strach, owszem!”
MENTORING i PRZYWÓDZTWO
„Jak zmienić się najszybciej? Zmieniając środowisko oraz znajdując mentora, który już jest tam gdzie ty chcesz być. Przy czym, jeśli to mentor biznesowy, miejcie jakieś wspólne poza biznesem zainteresowania.”
„Mentor i sam proces mentoringu wyraźnie pokazują, że życie nie jest żadną podróżą tylko jest procesem a sukcesy pozostawiają wskazówki.”
Dzisiejszej młodzieży brakuje jedynie przywództwa i przewodnictwa – Dan S. PENA
„Kiedy pojawiam się na biznesowych uczelniach zawsze pytam: ile zajęć macie poświęconych kupowaniu biznesów? Ile sprzedawaniu biznesów? A ile przywództwu? Odpowiedź zazwyczaj brzmi zero, więc czego wy ich kurwa uczycie, skoro nie uczycie 3 najważniejszych biznesowych umiejętności?”
„Jakim cudem masz zostać miliarderem skoro nawet nie umiesz mówić? Przecież przywództwo polega na tym, że to ja sprawiam, że ty robisz to co ja chcę, żebyś zrobił, wtedy kiedy chcę żebyś to zrobił tak jak chcę, żebyś to zrobił. A do tego potrzeba umiejętności komunikacyjnych!”
THE BEST OF DAN
„Chcę się zapisać na kartach historii jako totalny i bezwzględny chujoza, w części Freud, w części generał Patton w części Jack Welch. I interesuje mnie nie 1% tylko 0,1% bogactwa. Czyli żeby uczynić moich podopiecznych jednym z 7 milionów najbogatszych ludzi na świecie. Co oznacza realnie zarabianie minimum paru milionów dolarów rocznie.”
„NADWRAŻLIWOŚĆ TO NIESKUTECZNOŚĆ. Dyscyplina jest podstawą wszystkich podstaw. A twoim jedynym problemem jesteś ty sam. Bo wszyscy ludzie są własną kreacją, ale tylko ludzie sukcesu się do tego przyznają.”
„Przenieś całą swoją siłę skupienia na biznes. I miej z tego radochę, bo wszyscy ludzie high-performance uwielbiają to co robią.”
„Masz podnosić swoje oczekiwania a potem je zaspokajać. I tak w kółko. Jak opętany. Totalna obsesja. Domykający deal za dealem psycho-zwierzak. Bo ludzie high-performance nie myślą. Oni polegają na swoim treningu. Myślenie kosztuje za dużo czasu, energii i pieniędzy!”
„Dorośnij już dziś, nie jutro i żyj z intencją! Nic nie powinno pozostawać jedynie kwestią przypadku.”
„Jesteśmy więźniami własnej słabości. Twoje konto emocjonalne jest znacznie mniejsze niż twoje konto finansowe i to jest źródłem problemów. Musisz w końcu i ostatecznie stać się najważniejszą osobą we własnym życiu! Musisz w pierwszej kolejności zacząć dbać o siebie!
„Jeśli czegoś naprawdę pragniesz, miej jaja by postawić na szali dosłownie wszystko. Walcz lub giń jest autentycznie ekstremalnie skuteczną strategią.”
„Jeśli nie jesteś pierwszym psem w zaprzęgu, twój widok na dupy innych nigdy się nie zmieni. Bądź w stosunku do siebie twardszy i bierz na siebie więcej odpowiedzialności. Sukces od porażki zawsze dzieli bardzo cienka linia.”
„Bądź jak laser, nie jak sprej. Zarządzaj makro a nie mikro. Powodem, dla którego nie odniosłeś wielkiego sukcesu jest prosty fakt, że się boisz. Kropka.”
„Masz podejmować decyzje a nie myśleć!”
„Ustalaj cele, których nie da się osiągnąć, podwój liczbę niepowiedzeń, trzymaj się jądra swojego biznesu, znajdź niszę, która aż się prosi o konsolidację i w trakcie rozwoju firmy wypłacaj sobie pieniądze.”
„Tak naprawdę wszystko sprowadza się do tego jak bardzo tego pragniesz.”
„Jedyna prawdziwa przewaga biznesowa leży w innowacyjności a innowacje nie są tanie. Więc nie bądź pieprzoną sknerą. Przestań zajmować się cięciem kosztów a zacznij zajmować się generowaniem zysków.”
„Żale i wyrzuty sumienia to policzek dla własnego ducha. Następnym razem zrobisz wszystko jak trzeba! Ludzie wybaczą ci wszystko o ile dowieziesz im zwycięstwo.”
„Naszym największym życiowym pragnieniem jest znalezienie kogoś, kto zmusi nas do robienia tego, na co nas stać.”
„TO NIE JEST WYBÓR ZOFII! Przestań obawiać się błędów! To mniejsza potrzeba kontroli a nie większa potrzeba kontroli zapewni ci geometryczne wzrosty!”
„Zarzucaj sieci a nie haczyk. Swoją obsesją dziel się ze wszystkimi jednak wątpliwości zostaw tylko dla siebie.”
„Każdy dzień masz przeżyć tak jakby to były dwie ostatnie minuty meczu w finale mistrzostw świata!”
„Masz marzyć z rozmachem, masz myśleć z rozmachem i masz żyć z rozmachem!”
„Jeśli twój pomysł na biznes nie mieści się na jednej kartce to nie masz pomysłu na biznes. W detalach i drobiazgowości pieniędzy nie znajdziesz. Pieniądze lezą w makro, nie w mikro.”
„Jak bardzo tego pragniesz i ile gotowy jesteś zapłacić?”
„Twoim największym zasobem jest to, czemu ufasz najmniej. Czyli twój instynkt. Zatem polegaj na swojej intuicji. Twoja kompulsja analizy danych wynikach po prostu ze strachu.”
„Wyobraźnia jest znacznie ważniejsza od wiedzy. Przestań koncentrować się na ryzyku. Zacznij skupiać się na wynikach.”
„Żaden rozmiar ryzyka nigdy nie usprawiedliwi spartaczonej roboty.”
„Ciągle ci powtarzają, że masz być ostrożny. A jak ci mówię, że masz latać tak, jakbyś chciał pourywać skrzydła samolotu zwanego twoim życiem.”
„Bycie człowiekiem sukcesu oznacza bycie człowiekiem pod ciągłą presją. Musisz być zawsze w ruchu, bo jeśli spoczniesz w bezruchu nawet na właściwej drodze, ci którzy byli za tobą rozjadą cię na placek.”
„Biznes budujesz w oparciu o kreatywne działanie poparte jedynie instynktem i gotowością rzucenia się z pełnym zaufaniem w nieznane. Więc niech wiedzie cię instynkt. I nie zapominaj o entuzjazmie.”
„Jesteśmy wytworem własnych oczekiwań. W większości przypadków, oczekiwania te z roku na rok się zmniejszają. W skrócie – ludzi się kurczą. Nie możesz do tego dopuścić, dlatego bez przerwy podnoś poziom swoich oczekiwań i jednocześnie podnoś poziom swojego entuzjazmu. Zaakceptuj dary, które posiadasz, otwórz je i zacznij ich używać. I nigdy, przenigdy się nie poddawaj. Wytrwałość wciąż pozostaje głównym składnikiem ambitnych osiągnięć. To wytrwałości zawdzięczam większą część mojej fortuny.”
„Czy masz cele, które są ostateczne, definitywne i zapisane?”
„Za bardzo się martwisz. Dlatego nie odniosłeś sukcesu.”
„Większość ludzi high performance nigdy nie dorosła. Pozostali małymi dziećmi i bawią się pieniądzmi jakby grali w Monopol. Zacznij zachowywać się tak jakby to była gra w Monopol, czyli zacznij czerpać z tego radochę a zarobić kupę forsy. Bez odrobiny wewnętrznego dziecka nic inteligentnego nigdy by nie powstało. Życie JEST jak wielka gra planszowa – więc wejdź do gry!”
„Używaj zasady 80/20. I zwolnij część swoich klientów.”
„Bądź wszystkim tym, czym możesz być. Nikt nie płaci ci za to co wiesz tylko za to co robisz i co sprawiasz, że robią inni.”
„Jeśli myślisz o zmęczeniu, to zaczynasz być zmęczony a jeśli myślisz o bogaceniu się, to zaczynasz się bogacić. Wyobraźnia jest potężna, dlatego wizualizuj sobie sukces. Będziesz porażony tym co się potem zacznie dziać.”
„Przestań się zarzynać o grosze i wchodź w biznesy o dużych marżach.”
„Wyobraź sobie prawdziwe piekło, czyli sytuację, w które bez końca musisz na wielkim ekranie oglądać wszystko to co mogłeś zrobić, żeby poprawić swoje życie, ale tego nie zrobiłeś…”
„Nie bywam depresyjny bo uwielbiam walczyć. I jestem lojalnym biznesowym partnerem, ale nie próbuj mnie oszukiwać i nie próbuj mnie okradać. Całą resztę zniosę.”
„Strach przed odrzuceniem – oto powód twojego paraliżu.”
„Nie chodzi o to, żeby być gotowym tylko o to, żeby działać pomimo braku gotowości.”
„Jakim cudem masz wygrać mecz skoro nawet nie wszedłeś na boisko?”
„Z pensji i dywidendy się nie wzbogacisz. Do fortuny prowadzi posiadanie udziałów i robienie licznych transakcji.”
„Jeśli nie dajesz się ponosić emocjom, zacznij.”
„Nigdy nie osiągniesz prawdziwej wielkości jeśli nie będziesz najważniejszą osobą w swoim życiu. Zwiększ swoje ego co najmniej trzykrotnie!”
„Bez praktyki tracisz całą przewagę. Nawet nawyki wymagają stałego ich wzmacniania.”
„Graj przeciwko najlepszym w możliwie najgorszych warunkach. Rób wszystko co trzeba a środki podporządkuj celom.”
„Większość ludzi żyje pod dyktando zasad innych ludzi.”
„Twoi ludzie muszą czuć się częścią zespołu. Pytaj ich o zdanie a potem rób co uważasz za słuszne. Dopasuj swoją osobowość do wymogów skutecznego działania, czyli dopasuj się do tego co trzeba robić i jak trzeba to robić.”
„Zazwyczaj 'niemożliwe’ jest jedynie to na co jeszcze się nie porwałeś.”
„Jak wspominałem, pieniądze leżą w makro, nie w mikro. A dokładniej – w byciu sprzedawcą ukazującym szeroki obraz.”
„Musisz mieć jaja by grać, żeby wygrać, czyli na przykład zrezygnować z już dobrze działającego biznesu na rzecz budowania jeszcze lepszego. Oraz by być gotowym na publiczne upokorzenia.”
„Powodem, dla którego możesz znosić publiczne upokorzenia, dla którego radzisz sobie z tym co inni o tobie mówią i myślą jest fakt, że jesteś dla siebie najważniejszą w życiu osobą. A ponieważ jesteś dla siebie najważniejszy, zawsze robisz to, co trzeba było zrobić, nawet jeśli nie miałeś na to ochoty lub nie wiedziałeś jak.”
„Biznes to nie maraton. Bardziej seria sprintów.”
„Zaufaj swoim szalonym pomysłom.”
„Tak naprawdę twoje błędy nikogo nie obchodzą, bo zapamiętany będziesz za swoje zwycięstwa. Niepowodzenia są jedynie zasobem, bo pozwalają ci rozpoznać twoje granice twoich realnych możliwości.”
„Przebij się przez barierę strachu! Myślenie jest dla ludzi, którzy nie potrafią zdecydowanie działać!”
„Cierpliwość to przedsionek prokrastynacji.”
„Nie ma na tym bożym świecie czegoś takiego jak pełnia bezpieczeństwa ale jest za to coś takiego jak pełno możliwości.”
„Logika to logiczny proces, który prowadzi do niewłaściwych wniosków a to dlatego, że logika opiera się na powszechnie panującej mądrości a mądrość ta prawie zawsze się myli.”
„Zacznij podejmować kolosalne ryzyka, po stronie konto emocjonalnego znaczy. I przestań przejmować się tym co inni sobie pomyślą.”
„Nie chodzi o to jak duże ryzyko podejmujesz tylko jak dużą szansę sobie dajesz.”
„Koncentruj się na celu a nie na środkach do celu prowadzących. I zacznij działać w oparciu o ślepą wiarę oraz instynkt.”
„Nie musisz rozumieć jak działa motocykl, żeby umieć nim jeździć. Podobnie rzecz ma się z jachtem – kierujesz nim patrząc na horyzont. A tym samym skupiaj się na tym gdzie chcesz trafić a nie na tym, jak tego dokonać. Masz znać szczegóły dotyczące samego celu a nie kroków do celu.”
„Rób rzeczy od razu zamiast robić je od razu dobrze. Bo i tak i tak będziesz popełniać błędy. Jeśli gra jest warta świeczki, początkowe błędy nie będą miały znaczenia.”
„Perfekcjonizm równa się paraliż. Ale nie wpadniesz w pułapkę perfekcjonizmu gdy skupisz się na celu a nie na środkach do celu. Bo to prawda, że cel uświęca środki – oczywiście o ile są one legalne i moralne.”
„Poczuj się swobodnie z wyprzedzaniem samego siebie. W skrócie – zobacz siebie takim jakim chcesz być i zachowuj się jakbyś już…”
„Niskie poczucie własnej wartości – oto źródło lęku przed niepowodzeniem.”
„Moja recepta na sukces: potężne marże + potężne rynki + potężna potrzeba konsolidacji.”
„Strefa komfortu sprowadza się do myślenia w kategoriach tego 'jak być powinno’. Z drugiej strony, im wyższe są wymagania, tym szersza staje się strefa komfortu. Ale samo myślenie lub oczekiwanie na boską interwencję zmian w twoim życiu nie wprowadzi. Jeśli chcesz poszerzyć swoją strefę komfortu, zacznij zadawać się z ludźmi, którzy pod tym względem znacznie cię przerastają.”
„Jeżeli ktoś ma się stresować to oni a nie ty. Pamiętaj o tym, że to ty wprowadzasz w sobie napięcie.”
„Rzuć się w wir tego, czego najbardziej się obawiasz!”
„Życie jest zbyt krótkie, by ignorować swoje marzenia. Problem polega na tym, że większość ludzi myli chcenie i marzenie z realizowaniem i osiąganiem. Pragnienie to ciut za mało. Potrzeba jeszcze działania. I obyś nigdy nie pozwolił na to by to czego nie wiesz stanęło na drodze temu co już możesz.”
„Nigdy nie będziesz w pełni gotowy ale na szczęście nigdy nie musisz. Kiedy ty zaczniesz pracować nad swoimi celami, twoje cele zaczną pracować nad tobą. Dlatego muszą być tak potężne byś musiał do nich intensywnie dorosnąć. No i oczywiście – musisz mieć więcej marzeń niż wspomnień…”
„Celowanie wyżej nie kosztuje więcej.”
„Cele stymulują kreatywność.”
„Bez entuzjazmu nie sprzedasz im ni celów ni wizji.”
„Nie zajmuj się myśleniem o tym co stanie w środkowej fazie skoku. Skup się na tym gdzie chcesz wylądować.”
„Zamiast patrzeć na to co jest i pytać się DLACZEGO zobacz świat takim jakim chcesz i zapytaj DLACZEGO BY NIE?”
„Cele długoterminowe zapobiegają frustracji z powodu chwilowych niepowodzeń.”
„Nigdy, nigdy ale to przenigdy nie dziel się na głos swoimi wątpliwościami [z wyjątkiem twojego mentora lub zaufanego doradcy]. Tylko biedni i nadwrażliwi mówią o swoich obawach. High-performersi nigdy tego nie robią!”
„Przy swoich ogromnych celach nie stawiasz daty osiągnięcia, bo data ta może stanowić sztuczny sufit. Dlatego stawiasz przy nich ASAP a raczej – tak szybko jak tylko da się to fizycznie zrobić.”
„Zobacz się w przyszłości TERAZ!”
„Ludzie high-performance uprawiają swoje hobby za bardzo duże pieniądze.”
„ZACHOWUJ SIĘ JAKBY NIE BYŁO ŻADNYCH OGRANICZEŃ DLA TWOICH MOŻLIWOŚCI. Pamiętaj, że jedynie ograniczenia to ograniczenia natury fizycznej. Innych nie ma! Zatem zachowuj się jakbyś był jedynym szczytem, który masz do zdobycia. Wszystko co masz do udowodnienia, udowadniasz jedynie sobie!”
„Przywództwo to nie pozycja tylko postępowanie. I ludzie mają cię szanować za to jak postępujesz. I masz cieszyć się reputacją człowieka, który dba o swoich ludzi.”
„Ludzie high-performance chcą wszystkiego TERAZ. Ogromne marzenia, ogromne problemu i ogromne nagrody. Zatem zamień swoje pragnienia w działania!”
„Nie szukaj ludzi, którzy nigdy się nie pomylą. Szukaj ludzi, którzy nigdy się nie poddadzą!”
„Wiesz jak nazywamy danie sobie zgody na popełnianie błędów? Uczeniem się.”
„Masz marzyć na większą skalę i nigdy się nie poddawać. Oraz zastąpić strach entuzjazmem.”
„By robić wyniki, połącz dyscyplinę z kreatywnością. Miej skrajnie wysokie oczekiwania w stosunku do swoich ludzi a spełnią twoje wymagania. Wierz w nich bardziej niż oni w siebie.”
„Jest niesamowitym do czego zdolni są ludzie, którzy ruszają do zdecydowanego działania bez zbędnych założeń.”
„Zarabianie pieniędzy jest łatwiutkie, o ile najpierw poradzisz sobie z trudniejszą częścią – czyli zarządzaniem obrazem siebie, samooceną i kontem emocjonalnym.”
„Jeśli nie jesteś w stanie kogoś podbudować, to przynajmniej go nie dołuj.”
„Nigdy i pod żadnym pozorem nie toleruj negatywizmu.”
„Ludzie mający pierdolca na punkcie kontroli zawsze oznaczają totalną przywódczą katastrofę.”
„Banki pożyczają pieniądze ludziom, którzy rozmawiają z nimi najczęściej.”
„Zasady sukcesu biznesowego Andrew Carnegie: 1) motyw finansowy musi dominować; 2) nigdy nie gań swoich ludzi publicznie; 3) zadawaj im pytania, która ujawnią ich sposób myślenia; 4) ludzie muszą być właściwie wyszkoleni; 5) nie podejmuj za nich decyzji; 6) daj im swobodę działania.”
„Każda pozycja w firmie musi być traktowana jako oddzielne centrum generowania zysków. Im większą dasz im swobodę wydawania, tym szybciej spadną twoje wydatki.”
„Nie da się robić geometrycznych wzrostów z obronnej pozycji. Musisz grać w ofensywie.”
„GRAJ ŻEBY WYGRAĆ!”
„Dwa najważniejsze pytania w twoim życiu brzmią:
- Co chcesz osiągnąć?
- Ile jesteś gotów za to wycierpieć?”
„Jeśli nie odczuwasz strachu czy niepokoju, ryzyko nie jest ciebie warte.”
„Problemy oznaczają, że rośniesz. Duże problemy oznaczają, że rośniesz szybko.”
„Zawsze pragnij więcej niż możesz osiągnąć i zawsze proś o więcej niż potrzebujesz dostać.”
„Nie bądź jedynie lepszy. Bądź pierwszy lub inny.”
„Nie da się zarobić fortuny oszczędzaniem.”
„Bądź silnym gdzieś zamiast słabym wszędzie.”
„Duże koty nie bawią się w negocjowanie. Oto deal – wóz albo przewóz.”
„To nie samo doświadczenie a raczej gotowość doświadczania czyni cię bardziej gotowym na sukces.”
„Przestań wyczekiwać na bycie gotowym a zacznij czuć się dobrze ze swoimi umiejętnościami.”
„Musisz pocałować wiele żab!”
„Ból niepewności jest znacznie gorszy niż pewność bólu.”
„Mega-sukces to tygrys, któremu musisz spojrzeć prosto w oczy!”
„Nie chodzi o to co już zrobiłeś tylko o to dokąd zmierzasz.”
„Jakie jest twoje marzenie? Czy ty w ogóle masz jakiekolwiek marzenie?”
„Skup się do poziomu wykluczenia całej reszty. Myślisz, że po co koniom wyścigowym klapki na oczach?”
„Jeśli nie jesteś dla siebie najważniejszy to jak twoje marzenie może mieć pierwszeństwo?”
„Tylko człowiek podejmujący ryzyko jest naprawdę wolny.”
„Czy twoje obawy i wątpliwości są wytworem myślenia precyzyjnego czy nawykowego?”
„Wykaż się absolutną bezwzględnością w temacie testowania nowych rzeczy.”
„Motywacja jest jak ogień – wymaga ciągłego podniecania. Mów, czytaj, słuchaj, pisze i marz.”
„Wypuść bestię. Uwolnij ją. Użyj jej do przebicia się przez zaporę strachu przed odrzuceniem.”
„Najwyższą nagrodą jest nie to co dostaniesz, tylko to kim się staniesz.”
-
15 grudnia, 2019 o 22:20
ŁANLAJNERY to jest to 🙂
-
28 grudnia, 2019 o 00:40
Dziękuje
-
21 stycznia, 2020 o 23:30
Hey!
Orientuje się ktoś czy jest może gdzieś jeszcze więcej takich materiałów Pana Peńea; nagrań, książek cokolwiek ale po polsku…? -
16 marca, 2020 o 21:22
Panie Rafale podcast i wpis na bloga klasa sama w sobie jak zwykle 😀 Mam pytanko odnośnie And-ów dla psychologa, który praktyki nie może jeszcze podjąć. Na jakie aktywności najlepiej stawiać według Pana?
-
16 marca, 2020 o 22:42
Praktyczne. W taki czy inny sposób konsultuj. I naucz się sprzedawać.
Dodaj komentarz