Mózg-interpretator
Jak myślisz, co by było gdyby tak na jeden dzień przestać interpretować?
Po prostu przyjmować to co się dzieje. Bez interpretacji, oceniania, wartościowania, analizy.
Dowcip polega na tym, że wydarzenia nie mają w sobie ładunku emocjonalnego, dopóki nie zacznie się ich interpretować. One są a to my nadajemy im znaczenie. Kiedy oglądasz film przyrodniczy z kimś wrażliwym i właśnie lew dopada gazele przegryzając jej gardło, ten ktoś stwierdza, że to okrutne.
Czemu?
Natura jest okrutna i niemoralna czy po prostu jest?
Na jeden dzień przestań myśleć przymiotnikami.
-
30 marca, 2021 o 13:47
Krótki, lecz ciężki znaczeniowo wpis. Mimo wielokrotnych, usilnych prób, wciąż nie udaje mi się tak podchodzić do okoliczności życia. Zamierzam próbować do skutku.
-
13 lipca, 2022 o 21:06
Cześć Rafał, czytam wszystkie twoje posty od początku, dzięki wpisom i podkastą o gogginsie (swoją drogą słuchałem ich już dziesiątki razy) udało mi się odmienić swoje życie, znaleźć ciemną stronę i odsunąć emocję, które sprowadzały mnie przez większość wcześniejszego życia na dno. Idę po wielkość. Jeszcze o mnie usłyszysz, pozdrawiam i jestem wdzięczny.
Dodaj komentarz