O Twoim piekle, czyli o życiu pozagrobowym, które Cię pozytywnie zdołuje
Wpis opublikowany 6 listopada, 2013
Nie wiem co się dzieje po śmierci, ale wiem, co dzieje się tuż przed nią. Ludzie najbardziej żałują rzeczy, których NIE zrobili. Najbardziej żałują straconych okazji.
A teraz wybierz się do swojego prywatnego piekła – wyobraź sobie siebie po śmierci – oglądającego na zajebiście wielkim ekranie HD – w zapętlającym się filmie – wszystkie te okazje, która miałeś, by zmienić swoje życie i z których nie skorzystałeś.
Non stop, na wielkim ekranie, w HD z dźwiękiem Dolby Digital wszystko to, co można było zrobić – a jednak nie robiłeś. Wszystkie możliwości, które zmarnowałeś poprzez zaniechanie. Wszystkie prezenty od losu, po które się nie schyliłeś. Wszystko co mogłeś mieć, ale zrezygnowałeś w imię lenistwa, strachu, wątpliwości i komfortu tego co znane i ogrzane.
Dobra wiadomość – wciąż żyjesz. Podobno…
TO CO UKRYTE, W KOŃCU STAŁO SIĘ JAWNE…
Poznaj metody, które dają siłę najlepszym
Ten program da Ci:
- POCZUCIE MOCY
- POCZUCIE KONTROLI
- POCZUCIE SKUTECZNOŚCI
W CAŁOŚCI oparty o sprawdzone w praktyce metody
najlepszych mentalnych trenerów na świecie!
Dowiesz się jak:
- Określić swoją życiową FILOZOFIĘ
- Przełożyć tę filozofię na Twoją MISJĘ
- Rozbić tę misję na działające PROCESY
- Przełożyć te procesy na Twoje ZWYCIĘSTWA
Najważniejsze korzyści wynikające z PANUJ & POSIADAJ:
- WIĘCEJ PEWNOŚCI
- mniej zagubienia
- WIĘCEJ ZAUFANIA
- mniej stresowania
- WIĘCEJ WYGRYWANIA
- mniej sabotowania
UWAGA – NIE KUPUJ jeśli nie masz zamiaru pracować nad sobą!
PANUJ & POSIADAJ to 121 minut nagrania + PDF z pełną transkrypcją
TO MÓJ NAJWAŻNIEJSZY I NAJSKUTECZNIEJSZY PROGRAM
-
2 grudnia, 2014 o 11:40
Podobno miarą doskonałości samuraja była pamięć w każdej sekundzie jego życia o niechybnej śmierci, a właściwie, że już jest martwy. Co pewnie miało się przekładać na szlachetne życie tu i teraz. Jak Twoim zdaniem ogarnąć problem „zapominania”, czyli od czasu do czasu pamiętam o piekle w HD, ale niestety często nie? 🙂 Dzięki za ten wpis.
-
2 grudnia, 2014 o 11:42
No może przesadziłem z tą sekundą:)
-
4 grudnia, 2014 o 07:02
Stoicy robili to co nazywali „medytacją” czyli codziennie wyobrażali sobie jak tracą to, co dla nich najważniejsze. To taka inna forma medytowania. Seneka o tym pisał.
Ale wiadomo też, że działa w nas mechanizm wyparcia, który „robi” wszystko, żebyśmy nie pamiętali o tym, że przemijamy z każdą minutą bardziej. Więc bez wątpienia pamiętanie o tym wymaga świadomego wysiłku.
Dodaj komentarz