O tym co w życiu najważniejsze

Już to widzę. Spytaj – co jest w życiu najważniejsze? – a dowiesz się zaraz: miłość, szczęście, zdrowie, rodzina.

No ale nie jesteś na tym blogu, żeby czytać banały. Oto moja wersja tego, co w życiu najważniejsze.

1) Kontrola

Jak bardzo lubisz być w sytuacji, w której to inni decydują o tym, co się z Tobą stanie?

Jak bardzo lubisz być w sytuacji, w której to Twój mózg – „wbrew Tobie” – decyduje o tym, że robisz to, czego „nie chcesz” robić? Mówiąc inaczej – jesteś w swoim życiu pasażerem.

Pisałem o tym już nie raz – mało rzeczy stresuje nas bardziej niż poczucie bezradności.

Najważniejszą umiejętnością jest kontrola własnego stanu. Zarządzanie nim w sposób proaktywny. Możesz być geniuszem, posiadać cała wiedzę tego świata – jednak jeśli jesteś w negatywnym stanie, takim jak wątpliwość, strach, niezdecydowanie, pasywność – wszystkie te zasoby są o dupę potłuc.

Osoba z potencjałem, która niczego nie osiągnęła jest większym nieudacznikiem, niż osoba bez potencjału, która niczego nie osiągnęła.

Tak więc najważniejsza jest umiejętność zarządzania własnym stanem. Powiedzmy – panowanie nad swoimi emocjami, myślami oraz czynami.

Kontrolowanie własnego stanu daje możliwości kontrolowania środowiska zewnętrznego, w tym innych ludzi. Ty kontrolujesz ich a nie oni Ciebie.

Kontrola polega na wzięciu odpowiedzialności i odrzuceniu wymówek.

2) Dźwignia

Mamy ograniczone zasoby – pieniędzy, czasu czy energii. Dźwignia pozwala wykorzystać je maksymalnie. Oznacza, że najmniejszym nakładem kosztów osiągasz maksimum zysków.

Podstawową zasadą dźwigni w życiu jest zasada 80/20 czyli inaczej Reguła Pareto.

Dźwignia jest dowodem na to, że życie nie jest symetryczne i liniowe. Znajdź to, co w Twoim życiu daje największe przełożenie i skoncentruj się na tym. Czyli wzmacniaj mocne strony. Usuń resztę.

Szukaj dźwigni wewnątrz dźwigni – wtedy zasada 80/20 zamienia się w 95/5. Zmiany następują w trybie geometrycznym.

Dźwignia to koncentracja. Usuwasz to co nie działa lub działa wolniej a wzmacniasz to, co daje najwyższe zwroty. Nakład pracy jest taki sam lub mniejszy – za to wyników kilka razy więcej.

3) Dane

Dane to informacje zwrotne, które do Ciebie docierają. Jak mawia Kekich – władza i potęga polega na odarciu rzeczywistości z mitów oraz złudzeń. Czyli na trzeźwej i obiektywnej ocenie sytuacji.

Zebranie wiarygodnych, realny danych pozwala Ci określić gdzie jesteś względem tego, gdzie chcesz być. Jest to całkowitym zaprzeczeniem myślenia życzeniowego.

Jest zimne i bezemocjonalne. Oznacza również, że nie kupujesz swoich własnych bzdur i historyjek.

Dane pozwalają Ci zastosować proces iteracji.

4) Percepcja

Percepcja jest rzeczywistością. W skrócie – masz niemal magiczną moc tworzenia świata. Pod warunkiem, że zadasz sobie trud stworzenia własnej percepcji – zamiast przyjmować tą narzuconą przez większość społeczeństwa.

Mówię tu o dwóch rodzajach percepcji

– percepcja wewnętrzna – czyli Twój model widzenia świata
– percepcja zewnętrzna – czyli Twój wizerunek, sposób, w jaki mają Cię postrzegać inni

Na podstawie danych, które do Ciebie napływają, możesz stworzyć swoją wizję siebie, świata i siebie w tym świecie.

Jako ludzie myślimy skrótami – nasze mózgi nie lubią się przemęczać. Możesz narzekać na fakt, że ludzie oceniają innych po pozorach, albo możesz to wykorzystać.

Ludzie rozpaczliwie pragną kontroli (no popatrz, punkt #1) nad swoim życiem. Twój wizerunek? Osoba, która może pomóc im tę kontrolę zyskać oraz skutecznie zaspokoić ich potrzeby.

Jedna z najlepszych rad jakie znam dotyczących tworzenia wizerunku (nie tylko w biznesie) pochodzi od niezastąpionego Dana Kennedy. Jest prosta i brzmi: „Bądź czarodziejem”. Druga część tej porady brzmi: „Unikaj czarodziejów”.

I dopiero teraz można pomówić o miłości, szczęściu, rodzinie czy zdrowiu. Bo co Ci z tego wszystkiego, jeśli nie kontrolujesz swojego życia? Jak długo to utrzymasz?

Kontrola, dźwignia, dane oraz percepcja pozwolą Ci na bycie skutecznym – a do tego przecież się życie sprowadza.

Do skutecznego osiągnięcia maksimum swojego potencjału.