O tym dlaczego jesteś ciotą
Od bycia ciotą (nie chodzi mi o preferencje seksualne) gorsze jest jedynie bycie wielce zadowoloną z siebie ciotą. Pełno takich.
W wielkim skrócie – ciota to popychadło, ktoś, kto zamiast realizować swoje cele jest narzędziem, przez które inni osiągają własne. Każdy z nas tam był. Albo bywa. Albo jest.
Znasz to doskonale. Czasami już przed albo w trakcie wiesz, jak to się skończy. Możesz się oszukiwać – ale w głębi swojej miękkiej, lubującej pokój i spokój duszy wiesz, że znowu dałeś się załadować. Znowu coś wbrew Tobie. Znowu czujesz się jak gówno. Znowu ktoś mówiąc Ci jak cudownym człowiekiem jesteś – potraktował Cię jak podnóżek.
Wiesz również doskonale, że sam czasami też wpieprzasz się w ten kontekst. Nie ma to jak autosabotażyk dla potwierdzenia własnej etykietki.
Dlaczego?
Kiedy słyszałem te pioseneczki typu „All You Need Is Love” to czułem jak żółć mi się odrywa razem z pawiem. Potem Robbins i jego 6 ludzkich potrzeb. Ciekawa koncepcja. Przypomnę – potrzeba 4 – miłości i więzi, wg. Robbinsa najważniejsza i do niej się wszystko sprowadza.
„Co oni kurwa z tą miłością ciągle?” – myślę sobie.
Potem zacząłem przepuszczać wszystko przez filtr 6 potrzeb. Zachowania moje i innych. I analizować – czy jest wspólny mianownik? Gdzie – o ile.
Potem powstał post o 2 rzeczach, które w życiu absolutnie musisz wiedzieć. Napisany chyba ze 3 – 4 tygodnie temu, ale tu nie opublikowany. Czy to może być aż tak proste? Wystarczy, że wiesz czego chcesz i że nigdy się nie poddasz?
Czegoś jednak brakowało. Analizowałem dalej. Dlaczego czasami znajdujemy się w sytuacji, w której nie chcemy być? Masz wiedzę, masz umiejętności, nawet widzisz co się właśnie dzieje a potem znowu jesteś w gorszym miejscu.
No i na coś wpadłem.
Chęć bycia lubianym / akceptowanym / kochanym (jednak coś jest z tą miłością) – leży u podstawy tego, że zastanawiasz się, co myślą o Tobie i o tym co (z)robisz inni. Im bardziej się nad tym zastanawiasz, tym więcej ucieka z Ciebie energii. Im bardziej o tym myślisz – tym bardziej Cię to paraliżuje.
Za każdym razem, kiedy zastanawiasz się co sobie ktoś inny pomyśli – myślisz za dwóch. A nie da się myśleć dwa razy po 100%. Więc okradasz się z zasobów.
Na tym polega właśnie bycie ciotą. Na przeżywaniu swojego życia przez pryzmat życia innych. W dodatku innych, którzy często mają nas totalnie w dupie. Ale ta chęć potwierdzenia – jak łaszący się głodny i zmoknięty kotek – że jednak jestem lubiany choć troszkę, akceptowany.
Wola walki? Zero. Radość z konkurowania. Zero. Chęć sprawdzenia się? Zero. Mała żałosna jebana ciotka szukająca głaskania.
Mój biznesowy guru – Dan Pena – powiedział:
„Myślałem, że wszyscy jesteśmy, tu na ziemi, by osiągnąć maksimum swojego potencjału. Nie po to, żeby być tylko cząstką tego, kim możesz być.”
Jesteś wszystkim tym, kim możesz być – czy tylko cząstką? Osiągasz maksimum swojego potencjału, czy może obcinasz codziennie, kawałek po kawałku ograniczony zasób szacunku do siebie samego?
Wybierz dowolne ciotowate sytuacje ze swojego życia, przeanalizuj i powiedz mi – czy każda z nich nie odnosi się choćby do jednego z tych elementów:
1) Nie wiedziałeś czego chciałeś
2) Nie byłeś wystarczająco zdeterminowany
3) Byłeś zbyt pasywny (nie działałeś na 100% i myślałeś głównie o ograniczeniach)
4) Zastanawiałeś się nad tym, co myślą inni
Nawet nie musisz odpowiadać. Znam już odpowiedź.
TO CO UKRYTE, W KOŃCU STAŁO SIĘ JAWNE…
Poznaj metody, które dają siłę najlepszym
Ten program da Ci:
- POCZUCIE MOCY
- POCZUCIE KONTROLI
- POCZUCIE SKUTECZNOŚCI
W CAŁOŚCI oparty o sprawdzone w praktyce metody
najlepszych mentalnych trenerów na świecie!
Dowiesz się jak:
- Określić swoją życiową FILOZOFIĘ
- Przełożyć tę filozofię na Twoją MISJĘ
- Rozbić tę misję na działające PROCESY
- Przełożyć te procesy na Twoje ZWYCIĘSTWA
Najważniejsze korzyści wynikające z PANUJ & POSIADAJ:
- WIĘCEJ PEWNOŚCI
- mniej zagubienia
- WIĘCEJ ZAUFANIA
- mniej stresowania
- WIĘCEJ WYGRYWANIA
- mniej sabotowania
UWAGA – NIE KUPUJ jeśli nie masz zamiaru pracować nad sobą!
PANUJ & POSIADAJ to 121 minut nagrania + PDF z pełną transkrypcją
TO MÓJ NAJWAŻNIEJSZY I NAJSKUTECZNIEJSZY PROGRAM
-
1 października, 2013 o 18:00
mocne
-
6 grudnia, 2014 o 13:41
Przypomniały mi się słowa Benjamina Smythe’a, lubię czasem go posłuchać – „Zacznij zawodzić ludzi i zobacz, że przeżyłeś” 🙂
-
6 grudnia, 2014 o 19:40
Nie słyszałem o nim, sprawdzę, dzięki 🙂
Dodaj komentarz