Pijąc z węża strażackiego

Twój umysł podświadomy działa na zasadzie pętli. Procesy zaczynają się i trwają, póki nie zostaną zastąpione przez przez inne – bardziej „pożądane”.

To dlatego tak ważne jest świadome obserwowanie i kontrolowanie (w miarę możliwości) tego, jakie sygnały do Ciebie docierają. Dosłownie w każdej chwili jesteśmy programowani z zewnątrz – oraz wzmacniamy nasze programowanie od środka (np. wewnętrznymi dialogami). Im więcej bzdur i półprawd masz w głowie, tym więcej pętli się nimi zajmuje.

Tym sposobem, dużo ważniejsze od tego co do głowy wkładasz, jest to co z niej usuwasz. To kolejne potwierdzenie życiowego faktu, że bardziej liczy się to, czego się nie robi, niż to, co się robi.

Wkładanie do umysłu wszystkiego tego, co Cię otacza, przypomina picie prosto z węża strażackiego. Nie jest to najlepszy sposób na precyzyjne ugaszenie pragnienia.

Pierwszym krokiem do zmiany swojego warunkowania jest sceptycyzm, czyli brak wiary w to co „pewne” i w to co „wiesz”.

Drugim krokiem jest odpuszczenie sobie. Odpuszczasz sobie w prosty sposób – przestajesz tyle myśleć oraz przestajesz wszystko nazywać oraz oceniać. W zamian, zaczynasz odczuwać. Odczuwanie nie wymaga dialogów wewnętrznych. Rzeczy, ludzie i sytuacje mogą istnieć bez nazywania ich. Nie musisz werbalizować, nie musisz zamieniać tego co widzisz w słowa. Egzystencja nie potrzebuje słów.

Trzecim krokiem jest zdystansowanie się, czyli zachowanie odpowiedniej perspektywy. To że masz problem, nie oznacza, że jesteś problemem. Przestań utożsamiać się ze swoimi ocenami oraz poglądami. Przestań utożsamiać się z ocenami oraz poglądami innych.

To właśnie ten proces – czyli proces identyfikowania tego co chcesz zatrzymać oraz zmieniania / usuwania tego, czego zatrzymać nie chcesz, jest procesem budowania swojej „osobowości”. Nazwijmy to odkrywaniem własnej indywidualności. „Osobowość” jest zachowaniem wyuczonym.

A jak mawia super-hipnotyzer Mark Cunningham: „Ludzie są najłatwiejszym do wytresowania gatunkiem zwierząt. Oczekuj poprawy a się jej doszukasz.”

Rafał mazuR