O tym jak odkryć swój „talent” i pasję (do bycia mordercą)
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
Zostałem poproszony w komentarzach o to, żeby napisać coś na temat tego, jak odkryć swoją pasję albo swój talent – w skrócie o to, żeby napisać coś ludziom, którzy nie wiedzą co zrobić ze swoim życiem lub nie wiedzą, którą z dróg wybrać.
I oczywiście to nie moje zadanie – nie jestem od tego, żeby mówić Ci co masz robić – a Ty nie jesteś od tego, żeby inni Ci mówili. Przy okazji – talent i potencjał będę używał wymiennie. Nie lubię słowa talent, bo jest wymówką: albo „mam talent” więc już niczego nie muszę robić, albo „nie mam talentu” więc praca nie ma sensu. Potencjał – co innego – aż się prosi, żeby rozwijać.
Jest taka scena w „To ja złodziej” Jacka Bromskiego, w której Olbrychski mówi do swojej filmowej żony: „Gdyby Picasso nie był skurwysynem, to malowałby pocztówki.” Pozostajemy na moment w klimacie polskiego szołbiznesu i słuchamy T.Love: „Ale ja mam w sobie mordercę, wojownika, chcę zjeść twoje serce.”
I właśnie przy okazji odkrywania swojej drogi / talentu / pasji / potencjału będziemy omawiać sobie tego mordercę i tego skurwysyna. (więcej…)
Jaki jest najszybszy sposób na znaczne zwiększenie pewności siebie i zaufania we własne możliwości?
Bardzo prosty. Otóż: (więcej…)
Jak już wspominałem, coraz mniej interesuje mnie pierwiastek „zen” a coraz bardziej „jaskiniowiec”.
Nie ma chyba dnia, w którym gdzieś ktoś nie pisze lub nie mówi o tym jak odnieść w życiu sukces. Wszystko oczywiście zależy od definicji sukcesu.
Tak więc jeśli szukasz w życiu spokoju i harmonii, pierwiastek „zen” jest tym, co należy rozwijać.
Jednak jeśli szukasz w życiu osiągnięć, a szczególnie osiągnięć nadzwyczajnych, w dyscyplinach o silnej konkurencji jak biznes, polityka czy sport, podstawą osiągnięć jest egocentryzm, czyli zaprzeczenie tego, czym jest „zen”.
Podstawą jest „jaskiniowiec”.
Odrzućmy więc na chwilę wszystkie te politycznie poprawne pierdoły, (więcej…)