Wolność i równość
Wolność i równość wymienia się jednych tchem jako całość. Ale przecież równość jest totalnym zaprzeczeniem wolności, a więc nie idzie z nią w parze.
Wolność jest po to, by jednostka mogła się realizować. Po to by móc się rozwijać, uczyć i realizować. Ale rozwijają się, uczą i realizują jedynie nieliczni. Reszta – jak powiedział Eric Hoffer – po otrzymaniu wolności zaczyna naśladować innych.
Dlatego równość to hasło atrakcyjne dla miernot i przeciętniaków. Zabezpieczenie przed zbytnim naruszeniem własnego wizerunku. Równość to hasła przeciętnej większości w celu stłumienia siły jednostek ponadprzeciętnych.
Równość jest dla wolności tym, czym hangar dla samolotu.
PS – ten post jest inspirowany myślami Erica Hoffera. Dzieki Eric!
Rafał Mazur
-
4 lutego, 2016 o 11:48
Dzięki Rafał!
-
4 lutego, 2016 o 12:48
Dzięki również!
-
18 sierpnia, 2020 o 01:02
Qrwa mam brata bliźniaka mentalnego.
Dodaj komentarz