(nie) Być Jak Conor McGregor 4 – Ciemna Strona Wygrywania

„Zwycięstwa i porażki kształtują nas znacznie bardziej niż geny czy leki.” – dr Ian Robertson, autor książki o efekcie zwycięzcy.

Odgrażałem się, że więcej postów z serii „Być jak Conor McGregor” nie będzie bo temat uznałem już za wyczerpany a i moja fascynacja Conorem zaczęła słabnąć. Jednak Conor wspiął się na nowe wyżyny – tym razem głupoty i krótkowzroczności – więc tym razem spojrzymy na niego nie jako na inspirację tylko jak na ostrzeżenie. Ostrzeżenie pokazujące mianowicie co dzieje się, kiedy stracimy władzę nad własną władzą.

Za dużo wygrywania?

Ale najpierw, w skrócie i dla niezorientowanych, najnowsze osiągnięcie Conora. Tuż przed najnowszą galą UFC, UFC 223 na korytarzu spotkali się dwaj Rosjanie. Jednym z nich był obecny mistrz UFC i prawdopodobnie najgroźniejszy z potencjalnych rywali Conora, Chabib Nurmagomiedow który ściął się z Artjomem Lobowem i strzelił go z liścia w twarz. Wszystko, jak to dziś bywa, zostało nagrane i wrzucone na YouTube. (więcej…)

W Krótko ale długo #1 omawiam z charakterystyczną dla mnie błyskotliwością następujące tematy:

  1. Jak NATURALNIE osiągać cele i realizować swoje marzenia
  2. Dla czego życie NIE jest podróżą
  3. Jaki jest jedyny element, który trzyma Cię w miejscu
  4. Dlaczego NIE robisz tego, czego pragniesz
  5. O tym, że dobre ego to WIELKIE EGO
  6. Jaka jest różnica pomiędzy zwykłym próbowaniem a budowaniem SUPERMOCY
  7. Co składa się na trójkąt WYJĄTKOWEJ SKUTECZNOŚCI…
  8. … oraz omówimy to, jak działają wątpliwości

(więcej…)

Nie ma to jak zacząć od dobrej historyjki. Zatem – jesteśmy w Bedford, stan Nowy Jork, tuż po tenisowym meczu przedsiębiorcy i autora książek, Marka Stevensa z jego sąsiadem, miliarderem, specjalistą od wrogich przejęć, Carlem Icahnem. Aha – jest połowa lat 90-tych XX wieku i Carl wart jest wtedy marne 1,2 miliarda dolarów (dziś ma ma 81 lat i wart jest prawie 17 miliardów). Carl właśnie przejął linie lotnicze TWA i pewna organizacja około-rządowa próbuje dobrać mu się do dupy, żądając okrągłego miliarda. W skrócie – grozi mu (niemal) bankructwo.

Mark, zamożny, ale w porównaniu do Carla jedynie jakoś-tam-sobie-radzący amator, snuje swój plan ratowania kasy: „Jeśli ukryjesz w Liechtensteinie z 50 milionów Carl, będziesz chociaż miał coś ukryte na wypadek, gdybyś musiał zaczynać od zera…” – radzi.

„Nie podoba mi się ten pomysł z Liechtensteinem, Mark…” – odpowiedział Carl i spojrzał mu prosto w oczy, zastanawiając się czy może powierzyć mu jeden z sekretów swojego sukcesu i finansowej metodologii. (więcej…)

„Sukces jednostki zależy wyłącznie (więcej…)

Regulamin | Polityka Prywatności


Copyrights 2024 © Rafał Mazur; Powered by Azantic