Być jak Conor McGregor #5 – Subtelna Sztuka Emocjonalnej Dominacji
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
Co łączy wszystkich charyzmatycznych (lub jeśli wolisz hipnotycznych) przywódców, niezależnie od areny, na której występują? Odpowiedź jest jedna i prosta: jednostki te potrafią SKUPIAĆ i NAKIEROWYWAĆ UWAGĘ innych ludzi. Co wcale nie jest jakimś kosmicznie trudnym zadaniem, bo jak zauważył Blair Warren, potrzeba umysłowego zaangażowania, czyli ciągłego nakierowywania na coś naszej uwagi jest piętą achillesową naszego umysłu. Bez odpowiedniej umysłowej dyscypliny, umysł skoncentruje się na tym, co najbardziej przyciągające. A dyscyplina to ostatnia rzecz, którą naszemu gatunkowi można zarzucić….

I do tego właśnie sprowadza się przywództwo, sprzedaż, marketing czy showbusiness – do przyciągnięcia i utrzymania naszej uwagi. Z tego żyją też media. Zaangażować się, zaangażować się, zaangażować się – w cokolwiek… A wszystko to po to by uniknąć tego, czego boimy się panicznie – nudy. Nie jest więc przypadkiem, że za szczyt emocjonalnej dojrzałości uznaje się umiejętność przebywania z samym sobą w samotności i ciszy.
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
„Zwycięstwa i porażki kształtują nas znacznie bardziej niż geny czy leki.” – dr Ian Robertson, autor książki o efekcie zwycięzcy.
Odgrażałem się, że więcej postów z serii „Być jak Conor McGregor” nie będzie bo temat uznałem już za wyczerpany a i moja fascynacja Conorem zaczęła słabnąć. Jednak Conor wspiął się na nowe wyżyny – tym razem głupoty i krótkowzroczności – więc tym razem spojrzymy na niego nie jako na inspirację tylko jak na ostrzeżenie. Ostrzeżenie pokazujące mianowicie co dzieje się, kiedy stracimy władzę nad własną władzą.

Ale najpierw, w skrócie i dla niezorientowanych, najnowsze osiągnięcie Conora. Tuż przed najnowszą galą UFC, UFC 223 na korytarzu spotkali się dwaj Rosjanie. Jednym z nich był obecny mistrz UFC i prawdopodobnie najgroźniejszy z potencjalnych rywali Conora, Chabib Nurmagomiedow który ściął się z Artjomem Lobowem i strzelił go z liścia w twarz. Wszystko, jak to dziś bywa, zostało nagrane i wrzucone na YouTube. (więcej…)
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
Mam dla Ciebie dwie wiadomości: dobrą wiadomość i złą wiadomość.
Dobra wiadomość brzmi tak: nasze mózgi jest bardzo łatwo programować. To jest jednocześnie i ta zła wiadomość, bo oznacza realnie, że jesteśmy tak samo podatni na dobre jak i na złe wpływy. Mówiąc inaczej, jesteśmy maszynami, które ciągle się uczą. Zwłaszcza wtedy, gdy chcą się uczyć.
Neurobiologia mówi nam wyraźnie, że kiedy jesteś w czyjejś obecności, wasze mózgi zaczynają dopasowywać się do swoich częstotliwości. Synchronizujesz się – na poziomie biologicznym – ze swoim środowiskiem. To dlatego tak bardzo pociągają nas charyzmatyczni ludzie, to dlatego lubimy ocierać się o tych, którzy – jak to się ładnie mówi – są WIĘKSI niż życie. I bardzo słusznie, bo o ile kontakt osobisty jest najlepszym i najsilniejszym sposobem, czytanie, oglądanie, słuchanie czy nakierowane wyobrażanie również działają. A tym samym brak bezpośredniego dostępu do źródła inspiracji przestaje być wymówką: mamy dziś narzędzia o jakiś nie śniło się ludziom jeszcze 25 lat temu. (więcej…)
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
- Generalnie, ludzie nie osiągają celów bo nie znaleźli w tym SWOJEGO SENSU lub nie jest on wystarczająco emocjonalny i osobisty
- Gdy znajdziesz SWÓJ SENS to znajdziesz i sposób
- Ludzie myślą w kategoriach historii, narracji i szukamy związku przyczynowo-skutkowego
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
To nie będzie liniowy post, w tym sensie, że poruszę kilka wątków i – pisząc te słowa w tej chwili – nie mam pojęcia czy zepnę to później w całość. Co nie ma większego znaczenia, bo ani życie ani nasza podświadomość nie są liniowe. A taki jest mój plan – wprowadzić zmiany na poziomie Twojej świadomości, podświadomości a co za tym idzie, całego życia.
To była pierwsza sprawa. Druga sprawa jest taka, że przeglądam sobie notatki na podstawie których ten post powstaje i widzę, że samego Conora tutaj prawie nie ma. Z tego prostego powodu, że służy on tutaj jedynie jako punkt odniesienia, jedynie jako inspiracja do tego, co można ze swoim życiem zrobić. Tak więc nie ma znaczenia czym się zajmujesz albo czym chcesz się zajmować. Conor McGregor jest po prostu żywym symbolem, przykładem że można.
Podcast: Play in new window | Download
Subscribe: RSS
Parę dni temu wrzuciłem na fanpage ZenJaskiniowca kilka moich przemyśleń dotyczących tego, co nami rządzi. Jeśli ich nie znasz, oto one. Jeśli je znasz – polecam odświeżyć pamięć, bo dziś pójdziemy głębiej.
……………………………………………………………………………………………………………………………………….
LUŹNE PRZEMYŚLENIA
Tak sobie wczoraj doszedłem do wniosku, że (generalizując) ludzkim życiem rządzą 3 litery S.
3) SEKS – w znaczeniu popędu, siły biologicznej, potrzeby przekazania genów, ale i przyjemności oczywiście, jako że to przyjemność ma zwiększać szansę, że będziemy się rozmnażali.
Powszechnie uważa się, że to właśnie seks rządzi światem. Jestem nieco innego zdania, dlatego jest na honorowym, ale 3-cim miejscu.