Nie wiem co się dzieje po śmierci, ale wiem, co dzieje się tuż przed nią. Ludzie najbardziej żałują rzeczy, których NIE zrobili. Najbardziej żałują straconych okazji.
A teraz wybierz się do swojego prywatnego piekła – wyobraź sobie siebie po śmierci – oglądającego na zajebiście wielkim ekranie HD – w zapętlającym się filmie – wszystkie te okazje, która miałeś, by zmienić swoje życie i z których nie skorzystałeś.
Non stop, na wielkim ekranie, w HD z dźwiękiem Dolby Digital wszystko to, co można było zrobić – a jednak nie robiłeś. Wszystkie możliwości, które zmarnowałeś poprzez zaniechanie. Wszystkie prezenty od losu, po które się nie schyliłeś. Wszystko co mogłeś mieć, ale zrezygnowałeś w imię lenistwa, strachu, wątpliwości i komfortu tego co znane i ogrzane.
Dobra wiadomość – wciąż żyjesz. Podobno…
PANUJ & POSIADAJ to 121 minut nagrania + PDF z pełną transkrypcją
2 grudnia, 2014 o 11:40
Podobno miarą doskonałości samuraja była pamięć w każdej sekundzie jego życia o niechybnej śmierci, a właściwie, że już jest martwy. Co pewnie miało się przekładać na szlachetne życie tu i teraz. Jak Twoim zdaniem ogarnąć problem „zapominania”, czyli od czasu do czasu pamiętam o piekle w HD, ale niestety często nie? 🙂 Dzięki za ten wpis.
2 grudnia, 2014 o 11:42
No może przesadziłem z tą sekundą:)
4 grudnia, 2014 o 07:02
Stoicy robili to co nazywali „medytacją” czyli codziennie wyobrażali sobie jak tracą to, co dla nich najważniejsze. To taka inna forma medytowania. Seneka o tym pisał.
Ale wiadomo też, że działa w nas mechanizm wyparcia, który „robi” wszystko, żebyśmy nie pamiętali o tym, że przemijamy z każdą minutą bardziej. Więc bez wątpienia pamiętanie o tym wymaga świadomego wysiłku.
Skomentuj Rafał Mazur Anuluj pisanie odpowiedzi